Praktyka klasycznej ośmiostopniowej jogi (ashtanga joga) zaczyna się od praktyki jam i nijam.

Jest to fundament jogi, zbiór 10 wskazówek moralnych i etycznych, które określają jak należy postępować wobec siebie oraz kształtują relacje z innymi ludźmi, z otoczeniem i naturą.  W sutrze 2.30 Patańdżali wymienia następujące jamy: ahimsa (niekrzywdzenie), satya (prawda), asteya (niekradzenie), brahmacarya (wstrzemięźliwość, oddanie Bogu), aparigraha (nieposiadanie, wolność od chciwości).
Ahimsa jest pierwszą i podstawową zasadą moralną, z której wywodzą się i do ugruntowania której dążą wszystkie pozostałe. Termin „ahimsa” bywa zazwyczaj tłumaczony po prostu jako zakaz zabijania, ale w rzeczywistości jego znaczenie jest o wiele szersze.
Ahimsa jest niewyrządzaniem cierpienia słowem, myślą, ani uczynkiem.
Ahimsa jest postulatem całkowitego powstrzymania się od wszelkiego krzywdzenia. Zasadniczym podłożem skłonności do skrzywdzenia jest LĘK, a pozostałe czynniki – żądza , gniew i zaślepienie – są jego pochodną. „Krzywdziciel pozbawiając siły, zadając ból i odbierajac życie innej istocie w rzeczywistości odbiera siłę sobie i na siebie samego sprowadza cierpienie. Z powodu sprawiania cierpienia doświadcza cierpienia. Z powodu niszczenia życia i on żyje w obawie o utratę życia kazdej chwili”.
Rozumiana dosłownie więc, praktyka ahimsy polega na nie stosowaniu przemocy, zarówno wobec każdego stworzenia, jak i siebie.
Praktyka niewyrządzania sobie krzywdy może dziać się na wielu poziomach: zaniechania aktywności prowadzących do przyszłego cierpienia fizycznego, podejmowania działań na rzecz zniesienia cierpienia fizycznego, ale też pracy nad umysłem – wykorzenianie negatywnych tendencji sprowadzających nas na manowce. Praktyka niekrzywdzenia siebie może odbywać się na (pozornie) prostym poziomie doboru odpowiedniego dla nas, odżywczego sposobu odżywiania, ale też na poziomie budowania właściwego, otwartego, pozbawianego uprzedzeń sposobu doświadczania rzeczywistości i budowania relacji z innymi. Później dopiero praktykę ahimsy możemy realizować wobec innych.
Głębszy jej sens tłumaczy, że tam, gdzie należy wstrzymać się od jakiegoś działania, trzeba podjąć inne.
Zasada ahimsy w miejsce braku przemocy wkłada miłość i to co bezpośrednio z niej wynika, czyli uprzejmość, życzliwość i liczenie się z drugim człowiekiem (stworzeniem) oraz z sobą samym.
Patańdżali w sutrze II.35 wyjaśnia, że gdy praktykujący ugruntuje się w niekrzywdzeniu, wówczas w jego obecności ustają wszelkie akty wrogości. Bez praktyki jam i niyam joga jest pozbawiana kontekstu i po prostu nie działa. Nie działa jako środek uspokojenia poruszeń umysłu, ale również nie przyniesie głębszego ukojenia zmęczonemu ciału i nie uwolni do końca od napięcia.
Praktyka ahimsy – i właściwie wszystkich jam nijam – ma na celu nie tylko unikanie niewłaściwych działań, lecz usunięcie ich źródła, tkwiącego w umyśle praktykującego. To jest jeden sposób patrzenia.
Lustrzane odbicie tego podejścia, jest zrozumienie że jamy i nijamy są dobitnym manifestem głoszącym, kim jesteśmy, kiedy żyjemy połączeni z naszą prawdziwą naturą.
Jeśli mamy poczucie jedności, kiedy czujemy się połączeni z innymi, odkrywamy w sobie naturalne współczucie, a pierwsza jama ahimsa, czyli „niekrzywdzenie”, nie jest celem, lecz jest w nas obecna.
_______________
WARSZTATY I WYJAZDY Z JOGĄ W 2024
Do zobaczenia na matach,
Rosela

Author Rosela